Ze względów finansowych z leczenia rezygnuje aż 90 proc. Polaków. Spośród tych, którzy się leczą, co czwarty płaci za leczenie kartą, a co dziesiąty zaciąga kredyt – pisze “Gazeta Wyborcza”
Wysokie ceny usług stomatologicznych napędzają min. ‘chwilówki’.”Zamiast rezygnować z wizyt, coraz więcej Polaków zadłuża się w banku, firmie pożyczkowej albo bezpośrednio w klinice, płacąc za leczenie zębów kartą kredytową lub zaciągając kredyt gotówkowy” – pisze “Gazeta Wyborcza”.
Dentyści szacują, że blisko 40 proc. osób wybierających prywatne leczenie ortodontyczne, implantologiczne czy protetyczne finansuje je z kredytów.
Polska nadal tania dla gości z zagranicy
Goście z zagranicy przyjeżdżają do Polski po zdrowie i urodę. Głównie podróżują do uzdrowisk oraz sanatoriów, a także przyjeżdżają wyleczyć zęby albo wykonać protezę dentystyczną. Polskie ceny są mimo wszystko dużo niższe niż te za zachodnią granicą.
Najwięcej u stomatologa zapłaci się w Wielkiej Brytanii. Tam zwykłe plombowanie zęba kosztuje średnio 160 euro. Drugie miejsce w rankingu drożyzny u dentystów zajmują Włochy. W Polsce zaplombowanie zęba w prywatnym gabinecie kosztuje średnio ok. 60- 90 zł, czyli ponad 50% mniej, niż na Wyspach. Tak znaczne różnice w cenach usług powodują, że stomatolodzy z krajów Europy Środkowo – Wschodniej mają sporo zagranicznych pacjentów.
Polskę jako kraj, gdzie warto pojechać po zdrowie i urodę upodobali sobie też Skandynawowie, Francuzi i Włosi. Nasz kraj zajmuje 7 miejsce w Europie pod względem liczby uzdrowisk, systematycznie rośnie też liczba prywatnych klinik czy innych zakładów opieki medycznej – jest więc w czym wybierać.
Bieżący rok będzie szczególnie dobryn okresem dla dentystów z Węgier, Chorwacji i Turcji – analizy pokazują, że tam najbardziej opłaca się teraz leczyć zęby. Polscy stomatolodzy podnieśli już co nieco ceny swoich usług – szczególnie ci, którzy mieszkają w pobliżu zachodniej granicy.
Studio Uśmiechu MM Dent