Jak donosi magazyn mBio wydawany przez American Society for Microbiology triklosan, dostając się do nosa może wspierać rozwój gronkowca złocistego.
Gronkowiec złocisty występuje często w drogach oddechowych oraz na skórze człowieka. Zakażenie gronkowcem może prowadzić do: wymiotów, biegunki, powstawania czytaków i różni, spadku ciśnienia krwi, wstrząsu, a nawet śmierci.
Autor badania Blaise Boles przypomina, że z triklosanem mamy do czynienia od 40 lat. Inne badania wykazywały jego obecność m.in. w moczu czy mleku, a jego duża koncentracja u ssaków może zaburzać działanie układu endokrynologicznego i czynności serca oraz mięśni szkieletowych.
Jak podkreśla badacz, dodatkowe eksperymenty wykazały, że bakteria Staphylococcus aureus kolonizujący w obecności triklosanu lepiej wiąże się z ludzkimi białkami, a szczury wystawione na działanie tej substancji były bardziej podatne na jego obecność w nosie.
Boles uważa, że w takiej sytuacji należałoby zastanowić się nad tak powszechnym wykorzystywaniem triklosanu w produktach codziennego użytku. Badacz zamierza przeprowadzić szersze badania nad tym, czy triklosan wspiera kolonizowanie przez patogeny także innych części ludzkiego ciała.
Będziemy informować o wynikach badań…
Studio Uśmiechu MM Dent
Źródło: Onet.Pl / PAP