Pierwsza wizyta w MM Dent za nami (byłam u nich z dzieckiem). Okazuje się, że strach ma wielkie oczy ;).
Była to pierwsza wizyta Ani u dentysty – dzięki wspaniale przeprowadzonej adaptacji (dowiedziałem się, że pierwsza wizyta jest ‘adaptacyjna’) następnym razem moje dziecko pójdzie do Pani Doktor z uśmiechem na twarzy. Balonik, dyplom i spokojna rozmowa…
Polecam wszystkim mamom!